RFK Jr. Twierdzi, że fluor w wodzie pitnej jest "niebezpieczny" - oto, co mówi nauka
Przeciwnicy decyzji, takie jak Amerykańska Akademia Pediatrii (AAP), kwestionują ważność badań podkreślonych w sprawie, w szczególności analizując raport NTP na temat związku między fluorkowaną wodą a IQ.
"Jest w obecnej decyzji nic, co zmienia moją pewność w bezpieczeństwo optymalnie fluorkowanej wody w USA," powiedziała w oświadczeniu Charlotte W. Lewis, MD, MPH, FAAP, członkini Sekcji Zdrowia Jamy Ustnej AAP. "Fluoryzacja wody to polityka zdrowia publicznego oparta na solidnej podstawie dowodów. Kiedy ukazywane są nowe badania, eksperci ds. zdrowia poddają je krytycznej analizie, aby upewnić się, że spełnia wysokie standardy bezpieczeństwa publicznego."
Jednym z ustalonych zagrożeń wynikających z ekspozycji na wysokie poziomy fluorku u małych dzieci, jest fluoroza nazębna – zbyt dużo fluorku podczas wzrostu zębów może powodować przebarwienia, w tym białe plamki, przebarwienia czy linie.
W USA przypadki fluorozy dentystycznej są głównie łagodne i kosmetyczne, co oznacza, że nie wpływają one na funkcję zęba i nie są bolesne. Dzieci nie są już narażone na fluorozę dentystyczną około 8 roku życia, kiedy szkliwo zębów stałych jest w pełni wykształcone.
W swoim poście na X, Kennedy również wiązał fluorek w wodzie pitnej z złym zdrowiem kości i stawów – mianowicie z złamaniami kości, rakiem kości i artretyzmem, a także chorobami tarczycy.
Podczas gdy wysokie poziomy fluorku mogą osłabić kości – w poważnych przypadkach powodując stan znany jako fluoroza kośćca – rak kości nie został jeszcze jednoznacznie powiązany z ekspozycją na fluorek. Przegląd Rady Badań Naukowych wyraził obawy dotyczące ryzyka raka kości na podstawie wstępnych badań i badań na zwierzętach, ale Malin powiedział, że nie było rygorystycznych badań na niskie narażenie przeprowadzanych w USA.
Istnieje kilka badań, które znalazły związek między ekspozycją na fluor a zwiększonym ryzykiem złamania kości, powiedział Malin. Większość badań testowała wyższe poziomy fluorku, ale ostatnie badanie szwedzkie pokazało, że ekspozycja na fluorek na podobnych poziomach jak w USA była związana z większym ryzykiem głównego złamania osteoporotycznego i biodrowego u po-menopauzalnych szwedzkich kobiet.
Jeśli chodzi o artretyzm, ogólnie rzecz biorąc, badania dotyczące związku fluorku z zwiększonym ryzykiem wystąpienia artretyzmu nie wyciągnęły silnych wniosków. Jedno badanie mieszkańców powiatu Tongyu w Chinach wykazało, że nadmierne narażenie na fluorowaną wodę może zwiększyć ryzyko zapalenia stawów, ale tylko na poziomach powyżej zalecanych 0,7 mg/l.
Choroba tarczycy również nie jest silnie powiązana z ekspozycją na fluorek. Malin powiedział, że jest to możliwe, a badanie kanadyjskie znalazło zwiększone ryzyko niedoczynności tarczycy u kobiet w ciąży przy niskim poziomie ekspozycji na fluorek z wody pitnej, ale konieczne są bardziej rygorystyczne badania w USA.
Narodowa Fundacja Higieny Zdrowia zatwierdziła trzy substancje chemiczne do fluoryzacji wody pitnej: kwas hydroflurosilicykowy, fluorkiem sodu, i fluorek sodu. "Mogą to być produkty uboczne produkcji fosforanów nawozów," powiedział Malin, być może wyjaśniając co miał na myśli Kennedy, gdy nazwał fluorek "odpadami przemysłowymi".
Okazało się, że dwie z tych dodatków fluorku zawierają metale ciężkie, powiedział Malin. Badanie z 2014 roku wykazało arsen, ołów i aluminium w kwasie hydroflurosilicykowym, a aluminium i bar w fluorku sodu, zauważając, że wszystkie badane próbki zawierały "zaskakującą ilość aluminium".
Badanie użyło tylko kilku próbek, ale Malin ostrzegł, że te dwie substancje mogą mieć szkodliwe działanie w połączeniu z środkami dezynfekcyjnymi, takimi jak chlor, znajdującymi się w rurach instalacji wodociągowych.
"Kiedy są połączone, środki dezynfekcyjne mogą uwalniać ołów z ołowianych rur do społecznej wody pitnej, co może zwiększyć narażenie na ołów," powiedział Malin. "Często ludzie myślą, że to jest fluorek medyczny, lub podobny do naturalnie występującego fluorku, ale te substancje są, moim zdaniem, dość różne."
Najważniejszym i natychmiastowym skutkiem byłoby znaczne zwiększenie próchnicy zębów, zwłaszcza u dzieci.
"Fluoryzacja wody jest często nazywana 'cudem zdrowia publicznego', ponieważ pomaga wielu osobom ze wszystkich grup społecznych unikać niszczycielskich skutków chorób zębów," powiedział Zavras. "Grupy spożywające wysokie ilości węglowodanów poniosą nierówny ciężar takiego wzrostu."
Malin jednak powiedział, że istnieją dowody sugerujące, że fluoryzacja wody nie jest już konieczna do zapobiegania próchnicy zębów, biorąc pod uwagę powszechną dostępność pasty do zębów z fluorem. "Wygląda na to, że udowodniona korzyść zmalała w ciągu lat," dodał Malin. "Jest więcej dowodów na korzyści wynikające z zastosowania miejscowego."
Rekomendacje dotyczące fluoru były już zmieniane wcześniej. HHS początkowo ustaliło optymalny zakres fluoryzacji wody na poziomie od 0,7 do 1,2 mg/L. W 2015 roku agencja zaktualizowała swoje zalecenie do obecnej optymalnej stężenia 0,7 mg/L ze względu na wzrastające ilości fluorku w żywności przetwarzanej z wodą fluoryzowaną. "Musimy pamiętać, że pitna woda społecznościowa nie jest jedynym źródłem ekspozycji na fluor," dodała Malin.
Niezależnie od tego, czy Kennedy jest odpowiedzialny za amerykańskie inicjatywy zdrowotne czy nie, EPA będzie musiała zająć się ryzykiem zdrowotnym fluoryzacji wody zgodnie z orzeczeniem federalnego sądu.
"Myślę, że sensowne jest dalsze regulowanie tego chemikalia w celu zmniejszenia ryzyka," powiedział Malin. "Czy oznacza to zmniejszenie stężenia czy całkowite wyeliminowanie go z ujęcia wody, pozostaje do ustalenia."