Zatrzymanie kacheksji u jej źródła może odwrócić marnotrawstwo związane z rakiem

31 Lipiec 2024 2863
Share Tweet

Ludzie z zaawansowanymi nowotworami często czują, że ich ciała zmierzają ku zanikowi. Dzieje się tak z powodu kacheksji, stanu, w którym zaburzony metabolizm prowadzi do zaniku mięśni i drastycznego utraty wagi (SN: 15.04.15). Nowe badanie na myszach wskazuje na sposób odwrócenia tego stanu.

Zablokowanie aktywności w mózgu białka odpornościowego, które pomaga regulować wagę ciała, spowodowało, że myszy znów zaczęły jeść i pić, a nawet zwiększały masę mięśni, donoszą badacze 1 czerwca w Nature Communications.

Nie ma lekarstwa na kacheksję, która występuje u szacunkowo 80 procent osób z zaawansowanymi nowotworami. W niektórych przypadkach choroba może być tak poważna, że „ludzie umierają nie z powodu guza, ale z powodu tej niezdolności do życia”, mówi neurobiolog Bo Li z Cold Spring Harbor Laboratory w Nowym Jorku.

Poprzednie badania na ludziach sugerowały, że podwyższone poziomy białka odpornościowego o nazwie interleukina-6 mogą przyczyniać się do kacheksji. Jednak zablokowanie tego białka w całym ciele może powodować poważne skutki uboczne, takie jak nieregularne tętno. Dlatego Li i jego koledzy skupili się na źródle problemu.

W myszach z nowotworem badacze wstrzyknęli interleukinę-6 bezpośrednio do mózgu. Białko gromadziło się wyłącznie w obszarze w pniu mózgu zw. obszarem postrematycznym, który bierze udział w wywoływaniu wymiotów.

Zespół Li następnie wstrzyknął myszom przeciwciało, które wiązało się z interleukiną-6, uniemożliwiając białku dokowanie do powierzchni komórek nerwowych w obszarze postrematycznym. Badacze również użyli narzędzia do edycji genów CRISPR, aby wyłączyć stacje dokujące na komórkach nerwowych. To wydaje się odwrócić kacheksję myszy, raportuje zespół.

„Nie do końca jasne, czy można powiedzieć, 'Blokuje się interleukinę-6 i w ten sposób wyleczyć kacheksję u ludzi’” mówi współautor Tobias Janowitz, naukowiec zajmujący się rakiem także w Cold Spring Harbor Laboratory. Według niego, dolegliwość może być bardziej skomplikowana u ludzi niż u myszy.

Mimo to Li mówi, „nasze badanie podnosi możliwość, że faktycznie możemy coś zrobić” dla ludzi z kacheksją. Jeśli zespół będzie mógł opracować leczenie odpowiednie dla ludzi, „myślę, że naprawdę możemy pomóc tym pacjentom i zmienić ideę, że ta choroba jest nieuleczalna.”


POWIĄZANE ARTYKUŁY