Simone Biles mówi, że radzi sobie "tak dobrze, jak tylko możliwe" podczas rywalizacji z kontuzją łydki na Igrzyskach Olimpijskich

29 Lipiec 2024 2902
Share Tweet

Simone Biles nie pozwala, aby kontuzja nogi zepsuła jej nastrojów podczas jej powrotu na Igrzyska Olimpijskie 2024. Choć widać było, że miała pewne problemy z łydką podczas rundy kwalifikacyjnej wieloboju w niedzielę, 28 lipca, zawodniczka pokonała ból i zaprezentowała imponujące rutyny na wszystkich przyrządach.

Po występie na równoważni i osiągnięciu wyniku 14.733, Simone, mająca 27 lat, "czuła coś w łydce" podczas rozgrzewki przed swoją rutyną na płycie, według jej trenerki Cecile Landi. Otrzymała pomoc medyczną i została zauważona chodzącą z utykiem, ale mimo to stanęła na macie do rywalizacji i zdobyła punktację 14.600, a także 14.433 na poręczach asymetrycznych i 15.800 na skoczni. Jej łączny wynik 59.566 był najwyższy w drużynie USA, a następny był wynik Suni Lee - 56.132.

Mimo że Simone szybko opuściła zawody po rundzie kwalifikacyjnej, odpowiedziała na pytanie jednego z reporterów, czy wszystko w porządku po swojej kontuzji. "Tak! Tak dobrze, jak tylko mogę być," potwierdziła gimnastyczka.

To trzeci raz, kiedy Simone reprezentuje Stany Zjednoczone na Igrzyskach Olimpijskich. Po tym, jak zdobyła cztery złote medale i jeden srebrny medal na Igrzyskach w 2016 roku, powróciła na Igrzyska w Tokio w 2021 roku. Jednakże, nawiedziły ją problemy z gimnastyką zwanymi "twisty" i wycofała się z większości zawodów, wracając tylko, aby wykonać swoją rutynę na równoważni, co przyniosło jej brązowy medal.

Jej powrót na Igrzyska 2024 został udokumentowany w serialu Netflix "Simone Biles: Wzrastająca". Olimpijka jest bardziej zmotywowana niż kiedykolwiek i udało jej się zachować spokój i pewność siebie pomimo presji. Pomimo kontuzji, widziano ją żartującą ze swoimi koleżankami z drużyny między konkurencjami, dbając o to, by rozluźnić łydkę, gdy nie było w trakcie rywalizacji. Zakończyła rundę kwalifikacyjną wieloboju z najwyższym wynikiem dnia.

"Nie wiedziałam, czy kiedykolwiek będę mogła rywalizować ponownie," przyznała Simone w wywiadzie z października 2023 roku. "Wiele razy w tym roku byłam w sali gimnastycznej i pomyślałam: 'Wiesz co? Naprawdę boję się tego full-ina. Nie zrobię tego ponownie. Nigdy więcej' I wtedy pomyślałam: 'Wiesz co? Po prostu wrócę innego dnia, kolejnego dnia'."

Przyznała, że to jej koleżanki z gimnastyki zmotywowały ją do powrotu. "Pomyślałam: 'OK, masz rację. Nie mogę się teraz poddać, bo wtedy zawsze będę się go bała,'" wyznała.

Oprócz Simone i Suni, 21-latki, trzy inne gimnastyczki reprezentujące Stany Zjednoczone na Igrzyskach 2024 to Jade Carey, Jordan Chiles i Hezly Rivera. Z wyjątkiem Hezly, 16-latki, wszystkie cztery kobiety rywalizowały na Igrzyskach w Tokio w 2020 roku (które zostały przełożone na 2021 rok z powodu pandemii COVID-19).

Na Igrzyskach Simone ma poparcie różnych członków rodziny, a także swojego męża, Jonathana Owensa, który otrzymał specjalne zezwolenie na opuszczenie obozu treningowego NFL, aby mógł być w Paryżu na tę okazję.


POWIĄZANE ARTYKUŁY