Real Sociedad 1-1 Man Utd: Raport z meczu i 3 punkty do omówienia, gdy pierwszy mecz daje Czerwonym Diabłom lekką przewagę

Manchester United będzie miała 90-minutową strzelankę z Realem Sociedad na Starym Trafford w przyszłym tygodniu, aby dotrzeć po raz drugi do ćwierćfinału europejskiego turnieju od 2021 roku.
Czwartkowy wieczór pierwszej rundy 1/16 Ligi Europy zakończył się remisem 1-1 na Anoeta La Real w San Sebastian, utrzymując wyrównanie w dwumeczu przed rewanżem.
Joshua Zirkzee wyprzedził United tuż przed godziną gry, a następnie karny Mikel Oyarzabal przywrócił hiszpańską drużynę do gry.
Pierwsza połowa nie była w ogóle zapamiętana. Drużyna bardziej bezlitosna niż Real Sociedad mogłaby wyczuć metaforyczną krew sączącą się od swoich gości, ale nie zrobiła tego.
Ataki gospodarzy, pozbawionych gwiazdorskiego pomocnika Martina Zubimendi z powodu kontuzji, nie stawiały właściwych pytań i często wygaszały się, gdy piłka zbliżała się do bramki United. Bardzo osłabiona drużyna Rubena Amorima nie była aż tak bezradna, ale też nie była znacznie lepsza.
Strzał Alejandro Garnacho w 12. minucie został wygodnie obroniony przez bramkarza La Real, Alex Remiro, który również złapał główkę Diogo Dalota tuż przed przerwą, która była prosto na niego. Patrick Dorgu także kopnął nad poprzeczką z uderzenia, które brakowało przekonania po początkowym kontrataku.
Naprawdę wielki moment pierwszych 45 minut nadszedł tuż przed ich zakończeniem, gdy Bruno Fernandes zobaczył, jak wydawało się, że to powinna być pewna bramka zablokowana na linii po niskim podaniu Dalota w stronę punktu karne. Zirkzee podjął próbę po tym, jak Remiro niesamowicie to obronił.
Druga połowa była natychmiast lepsza. Obie drużyny stworzyły poprawione momenty w ciągu kilku minut po wznowieniu gry, a zwycięzca finału Euro 2024, Oyarzabal, tylko nie zdołał zamienić szansy przy słupku w bramkę z powodu ostatniej chwili blokady Matijsa de Ligta. Z przeciwnej strony Garnacho trafił w boczną siatkę z obiecującej pozycji, zanim trafił wprost w Remiro.
Garnacho nie pozwolił sobie zrazić tych chybionych i wkrótce ponownie był zaangażowany. Wraz z przybliżeniem się gry do godziny, stał się twórcą, ruszając w kierunku pola karnego po prawej stronie i oddając piłkę na ławkę rezerwowych do strzału Zirkzee, który wdzięcznie trafił do siatki.
Ale La Real odrobiła straty. Po tym, jak strzał Braisa Mendez nie trafił w cel, kilka minut później rzut rożny przyniósł karny dla gospodarzy. Wydawało się to surowe, Fernandes został ukarany za rękę podczas skakania do wygrania główki. Sędzia nie gwizdnął tego w rzeczywistości, wskazał dopiero na punkt po interwencji VAR. Oyarzabal czekał długo, aby wykonać rzut karny, ale zachował zimną krew i skonwertował.
Szczęśliwa bramka ożywiła publiczność i wprawiła w ruch energetyczny zespół na boisku. Podczas ostatnich 15 minut Andre Onana musiał być czujny, aby odepchnąć spekulacyjny strzał Mendez za linię na rzut rożny. Zmiennik Orri Oskarsson później zbutelkował świetną okazję na bok, zanim Islendczyk został zatrzymany w doliczonym czasie gry przez wielkie obronienia Onany, zachowując wynik 1-1.
Sprawdź oceny zawodników z meczu Real Sociedad vs Man Utd tutaj.
Tylko 18 zawodników było wystarczająco sprawnych - lub uprawnionych w przypadku Chido Obi - aby udać się do San Sebastian. Zgodnie z zasadami UEFA, które pozwalają na 23 zawodników w składzie meczowym, innymi słowy do 12 rezerwowych na ławce, United byli bardzo lekcyjnie obsadzeni.
Z siedmiu zawodników, którzy nie wystartowali, dwóch były bramkarzami z akademii, dwaj byli nastoletnimi obrońcami, inny był Toby Collyer - sam niedoświadczonym młodzieńcem wracającym dopiero z kontuzji. Victor Lindelof, obrońca, był również wśród rezerwowych, pozostawiając starzejącego się Christiana Eriksena jako jedyny sposób, aby trener United mógł mieć nadzieję na wstrzymanie jakiejkolwiek innej formy ataku w zespole.
Rasmus Hojlund nie miał sezonu, jakiego by chciał po szacownym debiutanckim roku jako gracz United w sezonie 2023/24. Duńczyk, który niedawno skończył 22 lata, często wziął na siebie krytyki związane z brakiem siły ataku w zespole.
Ale winy są niewspółmierne i niesprawiedliwe. Było to w pełni widoczne podczas momentu w połowie pierwszej połowy, gdy Diogo Dalot przebiegł w przestrzeń w dół prawej strony. Hojlund przewidywał, co się dzieje, i wystrzelił do przodu, przed swoim markerem, w stronę pola karnego. Bramka była dla niego na wyciągnięcie ręki za pomocą prostej piłki podaną w jego drogę.
Dalot albo nie widział, albo zdecydował się zignorować inteligentny bieg, zamiast zwolnić grę, zrobić cofnięcie i ostatecznie stracić przewagę atakującą przez pozwolenie zbyt wielu obrońców na odzyskanie pozycji. Hojlund był całkowicie niewinny w tej sytuacji, robiąc wszystko, co było oczekiwane, ale nie dostając piłki.
Lisandro Martinez zauważył wcześniej w sezonie, że tyle samo winy spada na resztę zawodników na boisku za brak niezbędnej pomocy dla napastników, aby faktycznie strzelać bramki.
Po wyeliminowaniu Pucharu Carabao, Pucharu Anglii i pokonaniu 12 razy w Premier League w tym sezonie, Europa dała United trochę wytchnienia.
Dziewięć gier w Lidze Europy, nadal pozostają niepokonani. Karna Oyarzabala był również jedynym cienkim marginesem, który uniemożliwił drużynie Amorima szóste kolejne zwycięstwo w Europie. Co może być lekko rozczarowujące, to to, że United nie mogło zrobić więcej, by rozstrzygnąć mecz przy wyniku 1-0, gdy La Real się nie pojawiła. To było naprawdę tylko karne znikąd, które wyrównało gospodarzy i zainspirowało bardziej pewne zakończenie meczu. Mimo to, sytuacja jest teraz praktycznie na korzyść United. Bramki na wyjeździe nie liczą się teraz dodatkowo, ale nie są w tyle w łącznym wyniku i teoretycznie mają przewagę na swoim stadionie Old Trafford w drugim meczu za tydzień. To niewielka przewaga, ale nadal przewaga. karmić