Man City 5-1 Wolves: Oceny graczy, gdy Haaland zdobywa cztery gole, aby wysłać wiadomość tytułową
W sobotni wieczór Erling Haaland był w doskonałej formie, zdobywając cztery gole i poprowadził Manchester City do zwycięstwa 5:1 nad Wolverhampton Wanderers.
Potrzebując trzech punktów, aby dotrzymać kroku Arsenalowi po tym, jak Kanonierzy pokonali Bournemouth wcześniej tego samego dnia, City zagrało jak zespół odporny na presję, dominując nad gośćmi, gdy Haaland skompletował hat-tricka przed przerwą.
Hwang Hee-chan groził powrotem na boisko na początku drugiej połowy, ale Haaland uciszył Wolves oszałamiającą czwartą bramką, a Julian Alvarez dołożył piątą bramkę w końcówce, dzięki czemu City utrzymało się na czele wyścigu o tytuł Premier League.
City miało kilka sytuacji na bramkę w pierwszych fazach meczu, ale miało szansę na otwarcie wyniku po dziesięciu minutach, kiedy Josko Gvardiol został powalony na ziemię w polu karnym przez Rayana Ait-Nouriego.
Haaland przyspieszył i nie popełnił żadnego błędu z 12 jardów, zapewniając City prowadzenie, na które zasługiwali w początkowej fazie gry.
Jose Sa musiał wykonać doskonałą obronę, aby kilka minut później powstrzymać Haalanda przed uderzeniem drugiego gola, ale Norweg wyszedł na prowadzenie po kolejnym powietrznym strzale w 35 minucie, w którym trafił w siatkę.
Kontrola VAR po pierwszej połowie dała Haalandowi szansę na zdobycie hat-tricka z rzutu karnego. Uderzenie Nelsona Semedo w napastnika City zostało w końcu zauważone i ukarane, gdy Haaland zdobył kolejną potrójną bramkę w meczu przeciwko Wilkom.
Osiem minut po rozpoczęciu drugiej połowy Wolves odzyskali jednego, gdy Hwang wpadł do pustej siatki po tym, jak Ederson nie poradził sobie z dośrodkowaniem.
Niezadowolony z pomysłu znalezienia się w centrum uwagi, Haaland poszedł prosto na drugą stronę boiska, wbił się w obrońcę i pięknym podaniem podkręcił do siatki, co oznaczało, że po raz pierwszy w meczu Premier League strzelił więcej niż trzy gole.
Niedługo potem Sa przechylił piłkę nad poprzeczką po kolejnym strzale Haalanda, a City po prostu nie chciało się położyć, ale gwiazda serialu nie zdobyła piątego gola, który był wyraźnie sfrustrowany wycofaniem się w końcówce meczu.
Zastępstwo Haalanda było jednak kontynuowane w miejscu, w którym przerwał, gdy Alvarez wbiegł do domu na pięć minut przed końcem i zdobył pięciogwiazdkowy występ drużyny Pepa Guardioli.