Real Sociedad 1-0 Barcelona: Ocenia graczy podczas upadku hiszpańskiego lidera przeciwko La Real
Barcelona doznała porażki 1-0 w meczu z Realem Sociedad w niedzielny wieczór, notując pierwszą porażkę na Anoeta od 2016 roku.
Wielcy Katalończycy wyglądali jak cień swojego zwykłego ja, gdy udali się do La Real w lidze, brakuje takich zawodników jak 17-letni Lamine Yamal. Zwykle niezawodne gwiazdy Robert Lewandowski i Raphinha nie zdołały pokonać Sociedad, podczas gdy Barca nie strzeliła ani jednego gola po raz pierwszy od 31 lat.
Liderzy ligi z pewnością ucieszą się z przerwy międzynarodowej tuż za rogiem, po wyglądaniu zarówno zmęczonym, jak i niechlujnym.
Od samego początku było to końcowe widowisko w Kraju Basków.
Barcelona myślała, że odskoczyła z wczesnym prowadzeniem zaledwie kilka minut po rozpoczęciu starcia, gdy pewny siebie napastnik Lewandowski strzelił gola. Katalończycy cieszyli się chwilowe, zanim VAR uznał, że wysiłek polskiego napastnika był minimalnie spalone.
Wyraźnie zmotywowana bliskim wysiłkiem Barcy, Sociedad wkroczyła do akcji. Takefusa Kubo prawie wyprowadził swoją drużynę na prowadzenie w 30. minucie, posyłając lewonożny atak z prawej strony pola karnego w kierunku Inakiego Peny. Bramkarz Barcy zrobił inteligentną interwencję, aby zapobiec prowadzeniu gospodarzy, ale nie minęło wiele czasu, zanim wysiłki Sociedad się materializowały.
Sheraldo Becker wykorzystał swoje uderzenie kilka chwil później, pokonując Pau Cubarsiego w polu karnym, zanim posłał piłkę w dół w prawy dolny róg bramki.
La Real narzuciła ton reszcie meczu, dominując posiadanie i niszcząc nadzieje Barcy na odrobienie strat. Goście mieli szczęście, że wrócili do szatni zaledwie z jednym bramkowym stratą do latających wysoko gospodarzy.
Gdy gra została wznowiona, Barca nadal prezentowała się daleko od swojego zwykłego wielkości. Miała problem z utrzymaniem posiadania, tworzeniem szans i ostatecznie zagrożeniem dla rywali.
Katalończycy po prostu nie mogli znaleźć drogi powrotnej do gry, z prawie każdym zawodnikiem na boisku, który nie potrafił stymulować jakiegokolwiek ataku. Minuty mijały, a było jasne, że La Real skierowała hiszpańskich liderów na manowce.
Barca udała się na listopadową przerwę międzynarodową po drugiej porażce w La Liga w sezonie 2024/25.