Leny Yoro twierdzi, że jest „gotów umrzeć” za Manchester United
Nowy zawodnik Manchesteru United, Leny Yoro, mówi, że jest "gotowy umrzeć" za klub, mocnymi słowami, które z pewnością ucieszą fanów Czerwonych Diabłów.
Zespół Premier League pokonał Reala Madryt w pozyskaniu młodego francuskiego obrońcy, który cieszy się reputacją jednego z najbardziej obiecujących piłkarzy na świecie.
Yoro zadebiutował nieoficjalnie w United w wygranym 2-0 meczu przedsezonowym z Rangers w weekend, zaczynając obok 36-letniego weterana Jonny'ego Evansa, i może partnerować Lisandro Martinezowi w środkowej obronie, gdy Argentyńczyk wróci po udanej kampanii na Copa America.
Zyskał pochwałę od trenera Ten Haga za imponujący pierwszy występ w klubie i teraz mówi, że jest gotowy poświęcić się dla United.
Powiedział: "Manchester United to największy klub na świecie. Dla mnie było to marzenie grać dla tego klubu! Fani tutaj są niesamowici.
"Rozmawiałem z Ten Hagem. Chce on zawodników, którzy naprawdę chcą wygrywać. Gdy mnie wystawi na boisku, jestem gotowy umrzeć za ten klub."
Yoro już przyznał, że nie może się doczekać sprawdzenia się w potężnej Premier League, przyznając, że "poziom jest szalony" w Anglii.
W ubiegłym sezonie nastolatek zagrał w 32 meczach Ligue 1, zaczynając w 30 z nich. Strzelił dwa gole i pomógł Lille zająć czwarte miejsce, dając im szansę na dotarcie do fazy grupowej Ligi Mistrzów z miejscem w trzeciej rundzie kwalifikacyjnej.
Mówiąc o swoim transferze do United, Yoro dodał: "Dla mnie to największe mistrzostwo na świecie," powiedział Yoro. "Dla mnie Premier League, to tutaj piłka w pełni istnieje. Więc fani, poziom - bo poziom jest szalony tam, nie ma łatwego meczu - i dla mnie Premier League to największa na świecie."