Martine McCutcheon 'borykała się z wstaniem' po śmierci brata w wieku 31 lat - przed smutnym rozpadem małżeństwa - Magazyn OK!

29 Sierpień 2024 2582
Share Tweet

Martine McCutcheon opowiedziała o swojej walce z żalem, przyznając, że czasami trudno jej było nawet wstać z łóżka po tragicznej stracie młodszego brata. W październiku 2022 roku 48-letnia aktorka podzieliła się druzgocącą wiadomością, że jej brat Laurence John (LJ) McCutcheon zmarł w wieku 31 lat i złożyła mu szczery hołd na Instagramie.

Następnie Martine ponownie zabrała się za Instagram, wyrażając, że jej żal „boli jak diabli”, gdy rozmyślała o swojej stracie. Wcześniej opublikowała wzruszający wiersz o akceptacji życia. W szczerym poście gwiazda Love Actually opowiedziała o radzeniu sobie ze smutkiem i zachęciła swoich obserwatorów, aby „nie poddawali się” pomimo trudnych czasów.

Rozpoczynając swoją wiadomość migawką z wycieczki do Hertfordshire, gdzie spotkała się z przyjaciółmi, była gwiazda EastEnders przyznała, że ​​początkowo chciała zachować wszystko „niejasne”, ale zdecydowała się podzielić swoimi prawdziwymi uczuciami, ponieważ uważa, że ​​jej fani „doceniają [jej] szczerość”, donosi Mirror. Napisała: „Życie nie jest w ogóle samym optymizmem i miłością do życia! Spójrzmy prawdzie w oczy, życie może być skomplikowane, smutne, kruche i może być przejażdżką kolejką górską”.

„Smutek nie jest przyjemny. Boli jak diabli i sprawia, że ​​kwestionujesz tak wiele rzeczy, co do których byłeś pewien. Samo wstanie, aby robić normalne rzeczy, może być bardzo trudne. Niektóre dni daję radę, niektóre nie”.

Martine podzieliła się z fanami potężną wiadomością, mówiąc: „Więc dla każdego z was, kto przez to przechodzi, salutuję wam! Ale musicie być dla siebie dobrzy, bądźcie dobrzy dla swoich bliskich, nie poddawajcie się, kiedy możecie i odpoczywajcie, kiedy możecie, ponieważ to traumatyczne”.

Gwiazda, znana z roli w EastEnders, przypomniała swoim obserwatorom w mediach społecznościowych, aby doceniali to, co mają i świętowali nawet małe zwycięstwa: „Bądźcie dumni również z małych zwycięstw. Z różnych powodów dzisiejszy dzień był szczególnie trudny, ale było wspaniale spotkać starych przyjaciół, aby się przytulić, porozmawiać szczerze i wypić kieliszek szampana”, napisała. W swoim szczerym wpisie Martine zachęcała wszystkich do „tworzenia nowych wspomnień, kiedy tylko możesz”, dodając, że pomaga to „zrównoważyć wszystko w czasie”. Na początku tego roku podzieliła się poruszającym hołdem dla niego.

Kiedy Martine ogłosiła nagłą śmierć swojego brata LJ, stwierdziła, że ​​nie znaleziono „żadnego medycznego wyjaśnienia” i że zostaną przeprowadzone dalsze dochodzenia. Oddała mu hołd, nazywając go „łagodnym olbrzymem” o „ogromnym sercu” i powiedziała, że ​​chciałby, aby „dalej trwała” i jest „dumny” z jej zdolności do szerzenia szczęścia.

Na początku tego tygodnia aktorka podzieliła się wiadomością o jej druzgocącym rozstaniu z mężem, z którym była przez 18 lat, Jackiem McManusem, mówiąc, że to była jego decyzja o separacji. Napisała w oświadczeniu na Instagramie: „Po wielu przemyśleniach i rozważaniach Jack zdecydował, że najlepiej będzie, jeśli rozstaniemy się po 18 latach razem i akceptuję jego decyzję. Oboje jesteśmy bardzo wdzięczni i mamy wielkie szczęście, że mamy naszego wspaniałego 9-letniego syna Rafferty'ego, którego szczęście i dobrostan zawsze były i będą dla nas najważniejsze.


POWIĄZANE ARTYKUŁY