Nie słuchaj wątpiących - Dominic Solanke to dokładnie napastnik, którego potrzebuje Tottenham.
Tottenham Hotspur nie cofnęli się od swojego pragnienia podpisania nowego napastnika przed zamknięciem letniego okna transferowego.
Trener główny Ange Postecoglou potwierdził takie doniesienia podczas ich ostatniej trasy po Azji, i wygląda na to, że klub pracuje intensywnie za kulisami, aby zdobyć numer dziewięć.
Dominic Solanke to najnowsze nazwisko, które jest wiązane ze Spursami. 26-latek posiada klauzulę wyjścia w wysokości 65 milionów funtów i podobno jest otwarty na przeprowadzkę do północnego Londynu.
Biorąc pod uwagę, że napastnik, którego Tottenham podpisze, będzie efektywnie spóźnionym zastępstwem dla legendarnego gracza klubowego i najlepszego strzelca wszech czasów Harry'ego Kane'a, fani mają prawo czuć się rozczarowani zainteresowaniem talizmanem Bournemouth.
Ale to w końcu odwraca uwagę od tego, jakim zawodnikiem jest Solanke i na jakim poziomie może grać.
Oto najważniejsze informacje o Solanke, jak pasowałby do Spurs i dlaczego taki ruch ma sens dla wszystkich stron.
Jeśli Spurs szukają wyłącznie numeru dziewięć, to Solanke jest całkiem idealnym wyborem. Jest fantastyczny w umieszczaniu piłki w centralnych pozycjach w polu karnym, i choć jego gra zespołowa nie jest szczególną mocną stroną, to liczby asyst, które osiągnął podczas swojego pobytu w Bournemouth, są nadal imponujące.
Solanke zajmuje wysokie miejsce wśród napastników pod względem pojedynków powietrznych (2,63 na 90 minut) i odbić (1,16 na 90 minut) i nie boi się wykonywać brudnej roboty z przodu. Wpasowałby się idealnie w system Ange-ball i nie potrzebowałby dużo czasu, aby zgrać się z zespołem.
Solanke posiada fizyczną obecność wokół pola karnego, której Tottenham po prostu nie ma obecnie.
W systemie Bournemouth jest niezwykle niezawodny przy stałych fragmentach gry i wysokich, dryblowanych centrach - coś, z czego Spurs z pewnością mogliby skorzystać przygotowując się do nowego sezonu.
Jego zdolność do czytania gry i tworzenia szans z presingu jest podobna do Richarlisona, ale Solanke wyprzedza go pod względem goli i jest bardziej niezawodnym strzelcem z innych rodzajów szans - zwłaszcza znanych niskich centrów Spurs, które przecinają szesnastkę.
Prostą teorią jest to, że Solanke z łatwością zdobywał bramki dla Bournemouth w zeszłym sezonie, więc w systemie takim jak w Spurs mógłby łatwo dołożyć wiele więcej trafień do tego dorobku. Jeśli Postecoglou naprawdę by chciał, mógłby grać Solanke i Richarlisonem razem, jak wiele par Tottenhamu z przeszłością, z jednym z nich wysyłając daleko, a drugim bardziej stojącym.
Rekordy zdrowotne Solanke'a również powinny być uznane za plus dla Spurs, biorąc pod uwagę, że rozegrał wszystkie 38 meczów w Premier League w zeszłym sezonie, a północnolondyńczycy czasami mieli problem ze skompletowaniem spójnego składu.
Jedną z największych słabości Solanke'a jest jego podanie - statystycznie nie jest w ogóle dobrym podającym i zajął miejsce w dolnej siódmej percentylu wśród napastników Premier League pod względem udanych podań na 90 minut w zeszłym sezonie.
To działało w systemie Bournemouth, ponieważ nie musiał zbyt wiele podawać. Jest to w dużej mierze napastnik nowoczesny, gotowy i jeśli pozwoli mu się po prostu stać w odpowiednich miejscach i czekać na szanse, to je wykorzysta.
Zbyt wiele razy w zeszłym sezonie Tottenham podawał niskie przekazy bez środkowego napastnika, który by je zaatakował, lub unikał dostarczania piłki w obszar szybko dla wysokiego napastnika, aby sprowadzić ją z powrotem na ziemię. Solanke naprawiłby oba te problemy, nie musząc być nadzwyczajny we wszystkim innym, jak Kane.
Wrażenie z perspektywy Bournemouth jest takie, że teraz albo nigdy dla Solanke na bardzo wysokim poziomie.
Przychodzi po najlepszym sezonie w karierze - 19 goli w Premier League, 21 we wszystkich rozgrywkach - rywalizując z niektórymi z najlepszych nazwisk w Europie.
Jego czas w Liverpoolu i Chelsea może nie okazać się zbyt owocny, ale na południowym wybrzeżu rozwinął się w zrównoważonego gracza, który rozumie swoją rolę w systemie.
Solanke wziął wszystkie swoje doświadczenia pod uwagę i mając 26 lat jest teraz przywódcą na boisku. Zachowuje się jak zawodnik, który nie musi już nikomu udowadniać - wiemy, kim jest.
Solanke jest kategorycznie wystarczająco dobry dla Anglii i nie powinien być pominął. Wyraźnie było widać, że nie dostanie zaskakującego powołania na Euro 2024 pod wodzą Garetha Southgate'a, mając przed sobą Kane'a, Ivana Toneya i Olliego Watkinsa, lecz jest szansa na udział w drużynie na Mistrzostwach Świata 2026.
Przeprowadzka do Spurs podkreśliłaby ambicje Solanke'a, by grać dla Anglii i dałaby mu niezbędną platformę, aby imponować przyszłemu selekcjonerowi Trzech Lwów.
Jeśli Spurs mają zamiar odebrać Solanke'a tego lata, będą musieli zapłacić za niego sporą kwotę, zarówno jako dobrego zawodnika, jak i jednego kluczowego dla Bournemouth.
Wartość jego klauzuli wyjścia, 65 milionów funtów, jest uczciwą wyceną dla zawodnika. Posiada także potencjał, by dostać się do kadry Anglii, dlatego Tottenham musiałby zapłacić premium.
Ale przy kwocie 65 milionów funtów Solanke natychmiast stałby się najdroższym zawodnikiem Spurs, przewyższając Richarlisona i Tanguya Ndombele, którzy kosztowali około 60 milionów funtów. To dodatkowa presja, ale jest to coś, co ma psychikę, by sobie z tym poradzić.
Bournemouth musiałby szybko znaleźć zastępstwo, jeśli Solanke miałby odejść. On jest o wiele więcej niż tylko strzelanie goli - to on był powodem, dla którego Wiśnie miały szansę na europejskie puchary w zeszłym sezonie. Dlatego klauzula wykupu została wprowadzona, dlatego Tottenham będzie musiał zapłacić.