Donald Trump chce zepsuć nową imprezę Elona Muska | Vanity Fair

Donald Trump i Elon Musk znowu spotkali się w sprzeczce dotyczącej nowej partii politycznej, którą miliarder technologiczny twierdzi, że zakłada. "Uważam, że to śmieszne," powiedział Trump dziennikarzom w niedzielę, przed wejściem na pokład Air Force One. "Trzecie partie nigdy nie działały, więc niech się zabawi z tym."
"Jestem zasmucony obserwując, jak Elon Musk całkowicie 'wypada z torów,'" dodał później w rozległym wpisie na swojej platformie społecznościowej w niedzielę wieczorem, "w zasadzie staja sięc KATASTROFĄ KOLEJOWĄ w ciągu ostatnich pięciu tygodni."
Para toczyła spór od ponad miesiąca teraz w sprawie megaprawa podpisane przez Trumpa w ubiegłym tygodniu. Musk krytykował ustawę, wykorzystując platformę społecznościową, którą posiada, aby lobbingować przeciwko temu, co nazwał "ustawą o niewolnictwie DŁUGÓW" - oraz by uruchomić bardziej osobiste ataki przeciwko prezydentowi, głównie w odniesieniu do jego powiązań z Jeffreyem Epsteinem. Trump z kolei odrzucił krytykę Muska jako egoistyczną - „Niestety dla Elona” - napisał Trump w niedzielę wieczorem, megaprawo „eliminuje śmieszną Ustawę o Pojazdach Elektrycznych (EV)” - i zagroził anulowaniem kontraktów rządowych oraz rozważeniem deportacji Muska.
W odpowiedzi Musk opublikował ankietę X w Dzień Niepodległości, pytając swoich obserwujących, czy chcieliby "niezależności od dwupartyjnego (niektórzy nazwaliby to jednopartyjnym) systemu." "Z przewagą pomiaru 2 do 1, chcecie nowej partii politycznej i ją dostaniecie!" - napisał następnego dnia. "Dziś powstaje Partia Ameryka, aby przywrócić ci wolność."
Musk nie zaoferował wielu szczegółów na temat platformy partii, poza niektórymi jego typowymi, porywczymi obietnicami. („Sposób, w jaki przełamiemy system jednopartyjny, to przez zastosowanie wariantu, jak Epaminondas złamał mit o Spartie niezwyciężoności w Leuktrach,” - napisał w jednym z wielu wpisów na ten temat). Ale ogłoszenie przyciągnęło pewne wsparcie - w tym od miliardera Marka Cubana, który kampanię dla Kamali Harris w zeszłym roku - i drwiny z Trumplandii. Steve Bannon nazwał Muska "błaznem" w swoim podcaście War Room, "nieamerykaninem zakładającym Partię Ameryka.".
Scott Bessent, sekretarz skarbu Trumpa, zwrócił uwagę na kanale CNN w niedzielę, że zarządy jego firm „może się nie podobać to ogłoszenie … i będą zachęcać go do skupienia się na swoich działalnościach gospodarczych, a nie na działaniach politycznych”. (Jeden wyznawca Tesli powiedział Vanity Fair w zeszłym miesiącu, że działania polityczne Muska były „dość mroczne dla historii Tesli,” i faktycznie, akcje Tesli spadły dalej w poniedziałek, odzwierciedlając obawy inwestorów o kolejną niepopularną działalność polityczną Muska.) A potem był sam Trump, oskarżający Muska o spiskowanie, aby siać „Całkowitą I Kompletną ZAKŁÓCENIE I CHAOS” z jego nową partią.
„nie będę tego czytał. cieszę się jednak za ciebie lub przepraszam, że to się zdarzyło," - napisał Musk w odpowiedzi.
Musk wydaje się chętny sprzedawać swoją nową partię jako "środek zaradczy" dla naszego cierpiącego życia obywatelskiego. Ale jest oczywiście częścią schorzenia - wbrew temu, co uwierzyli i zachęcali niektórzy naiwniacy i oszuści, którzy dopingowali Partię Ameryka.
Adwokat obrony Karen Read opowiada
Tajemne życie Brando, Pacino, Dolly Parton i innych
Jak styl rządzenia Donalda Trumpa przypomina mafię
Każdy chce kawałka Pedro Pascala
Cheerleaderka Dallas Cowboys Chandi Dayle o osiągnięciu "dna"
Jak Lara Trump mogłaby zdobyć Karolinę Północną
Meghan Markelem jest w kropelkowym dżemie
Debbie Harry mówi szczerze
11 najlepszych filmów roku 2025, jak na razie
Ze starych archiwów: Morderstwa w Idaho