Taylor Swift wykonuje pierwszy koncert od ogłoszenia zerwania z Joe Alwyn.
Taylor Swift trząsie swoimi problemami.
Gwiazda pop zadebiutowała w czwartek wieczorem na scenie w Tampie na Florydzie po raz pierwszy od czasu, gdy pojawiła się informacja o rozstaniu się z partnerem, Joe Alwyn, po sześciu latach związku.
O 33-letniej piosenkarce "Anti-Hero" mówiono, że była w dobrym nastroju podczas koncertu na stadionie Raymond James w ramach wyprzedanej trasy Eras Tour. Spodziewano się trwającego trzy godziny spektaklu.
Między utworami Swift przywitała tłum na stadionie Raymond James, mówiąc: "Mamy dużo do nadrobienia".
Podczas koncertu Swift powróciła na scenę po rozstaniu się z Alwynem, które stało się publiczne w ostatni weekend. Nagrodzona nagrodami Grammy i aktor z "Conversations with Friends" rozstali się kilka tygodni temu z powodu "różnic w ich osobowościach", powiedział wcześniej informator dla PEOPLE.
"Mieli za sobą trudne chwile i zawsze sobie radzili, więc znajomi myśleli, że wezmą sobie trochę czasu na zastanowienie i w końcu wrócą do siebie" - powiedział informator, zauważając, że "ostatecznie" Swift i Alwyn "nie byli dobrym uzupełnieniem dla siebie".
Przed tygodniem Swift zaskoczyła publiczność, zmieniając utwór "Invisible String" z "Folklore", który pojawił się na każdej setliście wcześniej, na "The 1", który zamiast tego skupia się na "what ifs" zakończonej romansu.
Pierwsze publiczne wystąpienie "Lavender Haze" z brytyjskim aktorem miało miejsce w maju 2017 roku, gdy okazało się, że para przez kilka miesięcy prowadziła cichy romans. Chociaż nie jest jasne, kiedy się poznali, fani spekulują, że Swift i Alwyn po raz pierwszy spotkali się na Met Gal w 2016 roku.
RELATED VIDEO: Inside Taylor Swift and Joe Alwyn's 'Differences' That Led to Their Breakup: Sources (Exclusive)
"Miali wiele wspólnego i zakochali się w bezpiecznej bańce, gdy Swift się wycofywała ze świata w czasie Reputation" - powiedział informator, odnosząc się do studyjnego albumu Swift z 2017 roku. "Potem zaraza uderzyła, zamknęli się razem i mogli nadal rozwijać swoją relację w tym izolowanym środowisku. Ale poza tą bańką Joe nie znał jej jeszcze naprawdę".
Przez cały czas swojego związku para trzymała szczegóły swojej miłości dla siebie, unikając plotek o zaręczynach w ostatnich latach.
Jednak naoczni świadkowie powiedzieli, że aktor - który podkreślał swoją potrzebę prywatności, gdy był pytany o Swift podczas wywiadów - nie lubił światła reflektorów.
"Joe borykał się z poziomem sławy Taylor i uwagą ze strony publiczności" - powiedział informator. "Różnice w ich osobowościach stały się również trudniejsze do zignorowania po latach razem. Zerwali ze sobą".
Inny informator powiedział, że Swift i Alwyn pozostają "przyjaciółmi", a gwiazda "nie ma nic złego do powiedzenia na temat Joego".
Swift jest obecnie zaplanowana na swoją trasę Eras Tour do końca sierpnia.