Rosie O'Donnell szydzi z groźby Donalda Trumpa o cofnięciu jej obywatelstwa | Vanity Fair

14 Lipiec 2025 2298
Share Tweet

Poranny panelowy talk-show The View nigdy nie unikał kłótni, ale większość z nich jest zapomniana prawie tak szybko, jak się wywiążą. O ile nie jesteś Rosie O'Donnell, współgospodarz programu od 2006 do 2007 roku. W jej przypadku, pewne uwagi, które wygłosiła na temat Donalda Trumpa doprowadziły do dwóch dekad złości ze strony obecnego prezydenta, złości, która przerodziła się w sobotę, gdy Trump ogłosił, że "poważnie rozważa odebranie jej obywatelstwa".

Autor Ramin Setoodeh napisał w 2019 roku, że O'Donnell poczuła obrzydzenie do Trumpa na początku lat 90., mówiąc, że jej niechęć zaczęła się po tym, jak uczestniczyła w jego weselu z Marla Maples w 1993 roku. "To najbardziej absurdalnie przejrzysty oszust," powiedziała Setoodeh. "Jestem zaprzyjaźniona z Marla, to dlatego byłem na jego ślubie. Wiem, co on wyprawia".

Donald Trump i Marla Maples w dniu swojego ślubu, 20 grudnia 1993 r. w The Plaza Hotel w Nowym Jorku.

O'Donnell przypomniała sobie o tych wydarzeniach 20 grudnia 2006 roku, kiedy wyraziła swoje zdanie na temat burdy na konkursie Miss U.S.A., który należał do Trumpa. "Posłuchajcie, ten facet mnie irytuje na wielu poziomach," powiedziała Rosie O'Donnell o gwiazdorze reality show. "On jest moralnym autorytetem? Opuścił pierwszą żonę, miał romans. Opuścił drugą żonę, miał romans. Miał dzieci oba razy."

"Odziedziczył mnóstwo pieniędzy, a bankrutował tyle razy, że nie musiał płacić," kontynuowała O'Donnell. "Czy wiesz, co go uratowało drugi raz? Po śmierci jego ojca, z tymi pieniędzmi spłacił swoją upadłość".

Do czasu zakończenia tego dnia emisji na żywo programu The View, telefon producenta Billa Geddie zadzwonił. To był Trump. "Nigdy nie ogłaszałem bankructwa," powiedział mu Trump i zagroził pozwać program i stację ABC; następnie pojawił się na ponad 20 programach wywiadowczych, w których określał O'Donnell mianem "grubej małej Rosie," "głupiej," "małej małży," "nieatrakcyjnej," "tego zwierzęcia," i "degeneracja".

I tak rozpoczęła się wymiana zdań, która trwała przez prawie 19 lat, gdy obydwaj wymieniali się uwagami najpierw przez eter, a potem w rozwijającym się świecie mediów społecznościowych. Ostatnio O'Donnell udała się na TikTok, aby ogłosić, że przeprowadziła się z USA do Irlandii, ponieważ "Było serce rozdzierające widzieć, co się dzieje politycznie i było dla mnie trudne również osobiście. To, co jest osobiste, jest polityczne, jak wszyscy wiemy".

Niejasne jest, co zainspirowało najnowszy atak Trumpa w ich wojnie słów. Być może otworzył HBO Max i zobaczył twarz swojego długoletniego wroga w promocji aktualnego sezonu ...And Just Like That, w którym O'Donnell pojawiła się jako zakonnica, która ma swoje pierwsze doświadczenie seksualne z Mirandą (Cynthia Nixon). Albo może natknął się na jej niedawną występ w Hacks, gdzie miała cameo jako siebie. Albo może miał nadzieję, że wspomnienie o O'Donnell odwróci uwagę od rosnącej fali gniewu MAGA, z którą boryka się z powodu głośnej listy klientów Jeffreya Epsteina.

Niezależnie od motywacji, sobotni post Trumpa na Truth Social bardziej zaciekawił niż rozdrażnił. "Ze względu na fakt, że Rosie O'Donnell nie służy interesom naszego Wielkiego Kraju, poważnie rozważam odebranie jej obywatelstwa. Ona stanowi zagrożenie dla ludzkości i powinna pozostać w wspaniałym kraju Irlandii, jeśli ją chcą," napisał.

Kiedy odpowiedziała, O'Donnell wydawała się mniej zaniepokojona groźbą prezydenta. Za pośrednictwem Instagrama napisała, że "prezydent usa zawsze nienawidził faktu, że postrzegam go za to, kim jest - przestępczy oszust seksualny kłamca gotowy zaszkodzić naszemu narodowi, by obsłużyć siebie".

"On jest niebezpieczny staruszek bez duszy z demencją, który nie ma współczucia ani podstawowej ludzkości - staję w bezpośrednim sprzeciwie do wszystkiego, co reprezentuje - tak samo jak miliony innych - zamierzasz deportować wszystkich, którzy stawiają opór twoim złowrogim tendencjom - jesteś złym żartem, który nie potrafi ułożyć sensownego zdania," napisała.

W kolejnym poście, który rozpoczął się zdjęciem Trumpa z Epsteinem, O'Donnell napisała, że "hey donald - znów jesteś podenerwowany? 18 lat później i nadal mieszkam za darmo w tej zgrzytającej twojej głowie. Nazywasz mnie zagrożeniem dla ludzkości - jestem wszystkim, czego się boisz: głośną kobietą gejem matką, która mówi prawdę".

W swoim zakończeniu przywołała zarówno Grę o Tron, jak i niewinną owocową cytrusową, mówiąc "chcesz mi odebrać obywatelstwo? spróbuj, królu joffrey z pomarańczowym sprayem do opalania".

Ponieważ O'Donnell urodziła się w Commack, w stanie Nowy Jork, Trump ma przed sobą trudną drogę w razie podjęcia przez niego jej wyzwania. "Trudno jest pozbawić obywatelstwa obywatela USA, a jeszcze trudniejsze jest wydziedziczenie go," mówi profesor prawa na Georgetown Law, Steve Vladeck.

"Kongres przewidział tylko kilka okoliczności, w których władza wykonawcza jest uprawniona do podejmowania takiego kroku; a Sąd Najwyższy uznał istnienie znaczących ograniczeń konstytucyjnych (i prawo do znaczącej kontroli sądowej) nawet w tych przypadkach." W oświadczeniu przesłanym do CBS News, profesor prawa Uniwersytetu Wirginii Amanda Frost zgadza się. Powołując się na Czternastą Poprawkę, Frost pisze: „Prezydent nie ma uprawnień do odebrania obywatelstwa obywatelowi urodzonemu w USA. W skrócie, jesteśmy narodem założonym na zasadzie wyboru ludzi przez rząd; rząd nie może wybierać ludzi." Sekretne życie Brando, Pacino, Dolly Parton i inni Najlepsze filmy z 2025 roku, jak dotąd Z archiwum: Kobiety z Palm Beach

POWIĄZANE ARTYKUŁY