Oczywiście Trump będzie twierdził, że wybory zostały sfałszowane, jeśli wygra Harris: Były urzędnik administracji Trumpa | Vanity Fair
Czas na szybki quiz: Jeśli Kamala Harris wygra wybory w listopadzie, czy Donald Trump a) łaskawie przyzna się do porażki, przyzna się do porażki i pogratuluje Harris prowadzenia świetnej kampanii, czy b) odmówi przyznania się do porażki, będzie nalegał, że wybory zostały mu skradzione i wystrzeli serię coraz bardziej szalonych postów na Truth Social, oprócz wykazywania innych niezrównoważonych zachowań? Jeśli wybrałeś „b”, gratulacje, nie zapomniałeś magicznie wydarzeń z ostatnich prawie czterech lat. Ponadto masz takie same oczekiwania jak co najmniej jeden były urzędnik Trumpa.
W wywiadzie dla CNN były doradca ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton powiedział Kaitlan Collins: „Jedno wiemy na pewno: Trump nigdy nie przegrywa. A więc jeśli nie zostanie ogłoszony zwycięzcą w 2024 roku, tak jak w 2020 roku, to musi to być spowodowane tym, że po raz kolejny został niesprawiedliwie potraktowany; po raz kolejny został skradziony”. Dodał: „Nie sądzę, żeby tym razem wiedział dokładnie, jaka będzie jego teoria wyjaśniająca, dlaczego odmówiono mu wygrania wyborów, więc wytacza szereg rzeczy. I myślę, że dlatego ludzie muszą zacząć teraz więcej myśleć o tym, jak pozbawić Trumpa możliwości, dzień po wyborach, jeśli przegra, próby ponownego wprowadzenia procesu w chaos”.
Oczywiście, nie tylko działania Trumpa dotyczące ostatnich wyborów sugerują, że spróbuje zakwestionować nadchodzące, jeśli przegra, ale także wiele sposobów, w jakie ostatnio wydawał się przygotowywać grunt pod ponowne zakwestionowanie wyników. Obejmowałyby one:
Tak więc tak, nie musisz wierzyć Boltonowi na słowo; możesz po prostu uwierzyć Trumpowi.