Liverpool 2-0 Aston Villa: Ocena zawodników gdy Reds powiększają przewagę w lidze Premier

10 Listopad 2024 2333
Share Tweet

Liverpool powiększyła swoje prowadzenie na szczycie Premier League, zdobywając ciężko wywalczone zwycięstwo 2:0 nad Aston Villą na Anfield. Czerwoni mogli uciec z tym meczem po tym, jak Darwin Nunez otworzył wynik już we wczesnej fazie pierwszej połowy, ale Aston Villa zrobiła wszystko, co mogła, żeby sprawić trudności gospodarzom. Jednak nie wykorzystane szanse przez Villę zostały ostatecznie ukarane pod koniec meczu, kiedy Mohamed Salah wybiegł na kontrę, aby zapewnić trzy punkty i zagwarantować, że porażka Manchesteru City z Brighton wcześniej tego dnia nie poszła na marne. Liverpool zrobił silniejszy początek w posiadaniu piłki, ale to Villa miała najbardziej obiecujące momenty, z Jacobem Ramseyem, który desperacko zablokował strzał, a następnie Leon Bailey głową przy horyzoncie Youri Tielemansa. Jednak to chwila presji od gości ostatecznie doprowadziła do strzelenia przez nich gola otwierającego, gdy Liverpool oderwał się po obronie kornera i wysłał Nuneza, żeby pokonał bramkarza przed sfinalizowaniem akcji. Jeśli to był nietypowo spokojny finisz od Urugwajczyka, to wkrótce powrócił do siebie, niszcząc podobną sytuację jeden na jeden po podaniu od Salaha. To dało Vilii zachętę, a byli niesamowicie pechowi w strzeleniu gola z kolejnych sytuacji z kornerów, z Amadou Onaną zmuszającym do ostrych obron Kellehera głową, zanim Diego Carlos zrobił to samo. Po stosunkowo zdominowanej pierwszej połowie Villa zaczęła drugą, tworząc złotą okazję, gdy Morgan Rogers zbierał piłkę i oddał strzał z pola karnego, ale celował szeroko, gdy mógł zrobić to lepiej. Liverpool odpowiedział, gdy Nunez skierował dobiegającą piłkę z krzyżówki Robertsona szeroko, ale musieli czekać do 20 minut przed końcem na kolejną okazję, którą zobaczyli, gdy Cody Gakpo trafił szeroko po przejściu od lewej strony. To dlatego, że gra zasadniczo zeszła na poziom walki fizycznej, z żadną ze stron nie będącą w dominującej pozycji, co trwało do końcowych minut. Ale Liverpool w końcu zdołał zdobyć trzy punkty pięć minut przed końcem, kiedy Salah odskoczył na kontrę i skorzystał z szczęśliwego odbicia piłki, zanim spokojnie dokończył akcję. BR: Andy Robertson - 7/10 - Krytykowany za swoją formę w ostatnim czasie, ale wydaje się, że skorzystał na odpoczynku, kiedy osiągnął sukcesy na lewej flance. PO: Ryan Gravenberch - 7/10 - Najbardziej imponujący pomocnik Liverpoolu, doskonale zbierający luźne piłki i pokazujący swoje doskonałe umiejętności dryblingowe, aby stworzyć przestrzeń. PO: Alexis Mac Allister - 6/10 - Nie zdobył wystarczająco dużo pojedynków 50/50, ale ciągle walczył i wyeliminował roztrzaskane podania, które dręczyły go w pierwszej połowie. PO: Curtis Jones - 6/10 - Wygrał swoje pojedynki i ledwo tracił piłkę, grając swoją rolę w absorbującej bitwie na środku pola. PS: Mohamed Salah - 8/10 - Asystował przy golu otwierającym, strzelił drugiego - tylko typowe wieczorne zadanie dla najlepszego napastnika Liverpoolu. N: Darwin Nunez - 7/10 - Wziął swoją bramkę dobrze i był stałym zagrożeniem, ale może tracić punkt za nie wykorzystanie złotej okazji, aby strzelić 2:0. PLG: Luis Diaz - 6/10 - Nie miał zbyt dużego wpływu, dopóki nie został przeniesiony na pozycję środkowego napastnika pod koniec meczu. SCO: Conor Bradley (25 za Alexander-Arnolda) - 6/10 - Dobrze sobie poradził zastępując kontuzjowanego kolegę. SCO: Cody Gakpo (65 dla Nuneza) - 6/10 SCO: Dominik Szoboszlai (65 dla Jonesa) - 6/10 SCO: Wataru Endo (85 dla Mac Allistera) - N/A Rezerwowi nie używani: Vitezslav Jaros, Joe Gomez, Kostas Tsimikas, Jarell Quansah, Tyler Morton. Arne Slot - 7/10 - Bitwa taktyczna prawdopodobnie zakończyła się wyrównaniem, ale to zasługa Holendra, że jego zespół nadal zwycięża. BR: Emiliano Martinez - 6/10 - Być może będzie rozczarowany dwoma golami, które zdawały się iść w miejsca bramki, gdzie zazwyczaj dokonałby interwencji. PO: Ezri Konsa - 7/10 - Liverpool nigdy nie wyglądał na ogromne zagrożenie po jego stronie, a mimo że nie był groźny w posiadaniu piłki, był bezpieczny. PLG: Diego Carlos - 6/10 - Wygrał wiele pojedynków i miał pecha, nie zdobywając gola głową w pierwszej połowie. PLG: Pau Torres - 7/10 - Wydawało się, że był w odpowiednim miejscu i czasie w licznych sytuacjach i był zimny przy piłce. LSC: Lucas Digne - 6/10 - Nie radził sobie szczególnie dobrze z Salaha, ale jego dośrodkowania z rzutów rożnych były zabójcze i mogły wygrać grę w innym dniu.

DM: Youri Tielemans - 7/10 - Zawsze wydawało się, że wybiera właściwy podanie, aby odeprzeć gości w kontrataku, gdy tylko dochodziło do utraty piłki.

DM: Amadou Onana - 7/10 - Wygrywał bitwę za bitwą na środku boiska, pomagając Aston Villi utrzymać przewagę w grze przez cały mecz.

AM: Morgan Rogers - 4/10 - Nie angażował się tak jak zazwyczaj, był niepewny w posiadaniu piłki i zmarnował świetną szansę na początku drugiej połowy.

RW: Leon Bailey - 4/10 - Nie wpłynął na grę z perspektywy ataku i mógł nawet zostać usunięty z boiska, gdyby Liverpool nie zakończył akcji, która doprowadziła do otwarcia wyniku.

CF: Ollie Watkins - 5/10 - Został doskonale powstrzymany przez Konate i prawie w ogóle nie wpłynął na przebieg wydarzeń.

LW: Jacob Ramsey - 6/10 - Wydawał się być energiczny, zanim zmuszony został opuścić boisko z kontuzją tuż przed przerwą.

ZMIANA: John McGinn (45 za Ramsey) - 7/10 - Jeden z najbardziej groźnych graczy Aston Villi w drugiej połowie.

ZMIANA: Jhon Duran (65 za Watkins) - 6/10

ZMIANA: Jaden Philogene (65 za Bailey) - 6/10

ZMIANA: Ian Maatsen (74 za Digne) - N/A

ZMIANA: Boubacar Kamara (74 za Onana) - N/A

Niewykorzystane zmiany: Robin Olsen, Tyrone Mings, Emiliano Buendia, Lamare Bogarde.

Unai Emery - 7/10 - Dobrze ustawił swoją drużynę, tak że mogli łatwo zdobyć coś więcej, gdyby kilka rzeczy potoczyło się po ich myśli.

feed


POWIĄZANE ARTYKUŁY