Ostatnia pomoc dla Ukrainy, ochrona niedźwiedzi polarowych: Joe Biden śpieszy się, aby złagodzić skutki Trumpa | Vanity Fair
W dniu 20 stycznia 2025 roku Joe Biden opuści Biały Dom. Przyjdzie mu to zrobić bez swojego następcy, który nie będzie osobą zgodną z jego ideologią i nie będzie kontynuował pracy, którą rozpoczął przez ostatnie cztery lata, lecz Donald Trump. Natychmiastowe priorytety Trumpa, jak nam powiedział podczas kampanii wyborczej, to uruchomienie "największej operacji deportacyjnej w historii Ameryki", cofnięcie regulacji dotyczących środowiska, uchylenie ochrony dla uczniów transgender, ułaskawienie osób, które brały udział w ataku na Kapitol 6 stycznia oraz zwolnienie specjalnego prokuratora Jacka Smitha. (Później najprawdopodobniej zajmie się priorytetami Projektu 2025, takimi jak zniszczenie praw do aborcji, o czym przyznali się jego sojusznicy MAGA po wygranej.) Trump twierdził również, że szybko zakończy wojnę na Ukrainie w sposób, który krytycy obawiają się, że będzie niezwykle korzystny dla jego kolegów z Kremla.
Wszystko to pozostawia Bidenowi nieco ponad 70 dni na próbę zminimalizowania wpływu 47. prezydenta. Oczywiście obecny prezydent nie może zbyt wiele zrobić, aby chronić kraj (i glob) przed polityką nowego szefa dowództwa, ale wyraźnie ma zamiar spróbować – a zacznie od Ukrainy.
Zgodnie z informacją Politico:
Administracja Bidena planuje pośpieszną wypłatę ostatnich ponad 6 miliardów dolarów pozostałych pomocy dla bezpieczeństwa Ukrainy do dnia inauguracji, gdy opuszczający zespół przygotowuje się na zakończenie dostaw broni, gdy President-elect Donald Trump obejmie urząd.
Plan, opisany przez dwóch oficjeli administracji, którzy zachowali anonimowość, aby omówić wewnętrzne sprawy, jest jedyną opcją, jaką Biały Dom ma, aby kontynuować wysyłanie sprzętu do walki Ukrainy z kontynuowanymi agresjami ze strony Rosji. Ale problemy są olbrzymie. Zazwyczaj trwa miesiące, zanim amunicja i sprzęt docierają na Ukrainę po ogłoszeniu pakietu pomocy, więc wszystko, co zostanie wprowadzone w nadchodzących tygodniach, prawdopodobnie nie dotrze w pełni aż do drugiej administracji Trumpa, a nowy dowódca naczelny mógłby zatrzymać dostawy, zanim dotrą na miejsce.
Jak zauważa Politico, kolejną główną przeszkodą jest to, że broń przeznaczona dla Ukrainy musi zostać wyprodukowana, a jak powiedział Mark Cancian, były urzędnik Departamentu Obrony ds. budżetu, "Wysyłamy każdego miesiąca to, co branża może wyprodukować, ale problem polega na tym, że możesz wysłać te rzeczy tylko w miarę ich produkcji. Administracja mogłaby sięgnąć do zapasów i wysłać sprzęt szybciej, ale nie jest jasne, czy Pentagon chciałby to zrobić, ponieważ wpłynęłoby to na jego gotowość do działania."
Oczywiście Ukraina liczy, że Biden zrobi, co w jego mocy, aby przyspieszyć dostawy, wiedząc, co mogłoby nadejść w ciągu najbliższych kilku miesięcy. "Pierwsze, co [Trump] zrobiłby, to zredukowałby pomoc dla Ukrainy," powiedział Politico Jim Townsend, były czołowy urzędnik Pentagonu ds. NATO i Europy za czasów Baracka Obamy. "Oczekiwałbym, że zrobi z tego wielkie show. Powiedziałby «dotrzymuję obietnicy», ale zatrzymałby to wcześniej, jestem tego pewien."
Gdzie indziej, prezydent podejmuje działania mające na celu ocalenie niedźwiedzi polarnych, których Trump prawie zabił podczas swojej ostatniej kadencji i o które najprawdopodobniej ponownie zabierze się w styczniu.
Zgodnie z informacją "The Washington Post":
Administracja Bidena w środę podjęła kroki w celu zawężenia zakresu sprzedaży koncesji na poszukiwanie ropy i gazu w Alaski Arctic National Wildlife Refuge, która została wymuszona przez Prezydenta Donalda Trumpa. Plan pokazuje, jak administracja Bidena śpieszy się, aby osiągnąć zdaniem na dziedzictwo środowiskowe już kilka godzin po tym, jak Trump zapewnił sobie drugą kadencję. Trump obiecał zwiększenie wydobycia ropy w rezerwacie, jako część szerszego planu rozbudowy produkcji paliw kopalnych na obszarach publicznych w całym kraju.
Przez prawie czterdzieści lat wiertnię w Arctic National Wildlife Refuge było zakazane, a jego 19,3 miliona akrów zapewnia krytyczne siedlisko dla pozostałych niedźwiedzi polarnych Morza Beauforta, oraz dziesiątki tysięcy przemieszczających się karibu i ptaków wodnych. Ale w 2017 roku Trump podpisał ustawę podatkową, nakazującą przeprowadzenie co najmniej dwóch przetargów koncesji w 1,6-akrowym terenie brzegowym rezerwatu do końca 2024 roku. Dwa tygodnie przed opuszczeniem urzędu przez Trumpa w 2021 roku, Departament Spraw Wewnętrznych przeprowadził aukcję pierwszych z tych koncesji dla firm naftowych i agencji stanowej Alaski.
Później administracja Bidena anulowała te koncesje, argumentując, że Departament Spraw Wewnętrznych przeprowadził "niewystarczającą analizę" dotyczącą wpływu wydobycia w regionie. Teraz, zegar tyka, próbuje zawęzić zakres drugiej koncesji, pozostając w granicach ustawy z 2017 roku. W środę powiedział, że jedną z "preferowanych alternatyw" byłoby zaoferowanie minimalnej liczby akrów wymaganych przez ustawę i unikanie, zgodnie z "Postem", "ważnych siedlisk dla niedźwiedzi polarnych i terenów bytowania stada karibu Porcupine, minimalizując szkody dla działań subsydiowanych przez rdzenne społeczności Alaski".
Z jego strony prezydent-elect wyraźnie nie przejmuje się wpływem his planów wiertniczych na środowisko, mając obiecał w maju obdarowującym ropa donatorom, że rozszerzy wiercenia, i efektywnie zatwierdzi cokolwiek projekty chcą w drugiej kadencji.
Jeśli chcesz otrzymywać dzienny Levin Raport w swojej skrzynce odbiorczej, kliknij tutaj, aby się zapisać.
Śledź na żywo relacje z wyborów 2024 według VF
Donald Trump wygrywa wybory w 2024 roku, stawiając demokrację na krawędzi
Jego nerwowo przerażające plany na drugą kadencję
Zaklęcie zamykającej kampanii: Upieprzymy Ci życie
RFK Jr. może “Robić raczej, co chce” w dziedzinie zdrowia publicznego w drugiej kadencji, mówi Trump
Kobiety mogą doświadczać “Wyborczego Macicy” jako reakcji na stres spowodowany polityką Trumpa