W e-mailach Andrew Mountbatten-Windsor do Jeffrey Epstein | Vanity Fair

15 Listopad 2025 1956
Share Tweet

Nowy skarb ponad 20 000 dokumentów z majątku Jeffreya Epsteina został wydany w środę, zapewniając bezprecedensowe spojrzenie na to, w jaki sposób zmarły finansista i skazany pedofil współdziałał ze swoimi współpracownikami i znanymi przyjaciółmi. Po początkowym wycieku e-maili, które pokazały Epsteina dyskutującego z prezydentem Donaldem Trumpem, Komitet ds. Nadzoru Izby Reprezentantów wydał serię niecenzurowanych e-maili wysłanych do i od Epsteina, w tym co najmniej dwa, które zdają się zostały wysłane przez Andrew Mountbatten-Windsor. (Andrew jeszcze nie odpowiedział na prośbę o komentarz.)

W dokumentach, adres e-mail przypisany do "Księcia" wydaje się należeć do Mountbatten-Windsora, młodszego brata Króla Karola III, któremu tytuły honorowe zostały odebrane pod koniec zeszłego miesiąca z powodu jego relacji z Epsteinem. E-maile dają nową perspektywę na to, co działo się między Epsteinem a Andrew w 2011 roku, gdy reporterzy z Mail on Sunday opublikowali zdjęcie Andrew z oskarżycielką, Virginią Roberts Giuffre. (Mountbatten-Windsor wielokrotnie zaprzeczył zarzutom.)

Rozmowy mailowe pokazują listę pytań wysłanych przez reporterów Mail do Ghislaine Maxwell 4 marca 2011 r. Po tych zapytaniach, konto "Księcia" napisało następującą wiadomość do Epsteina: "Hej! O co chodzi? Nic nie wiem o tym! Powinieneś TO powiedzieć, proszę. To nie ma NIC wspólnego ze mną. Nie mogę tego więcej znieść[.]"

W odpowiedzi e-mail z adresu Epsteina powiedział, że zarzuty są "absurdalne", dodając, że "jedyną osobą, z którą nie uprawiała seksu, była Elvis Presley."

W innym mailu z 4 marca konto "Księcia" stało się bardziej konkretne: "Proszę upewnij się, że każde oświadczenie lub pismo prawne jasno stwierdza, że nie mam z tym nic wspólnego i nic nie wiedziałem ani nie wiem o żadnych tych zarzutach."

Dwa dni później Epstein zapytał "Księcia", jak się czuje, i zdementował kilka zarzutów z pierwotnej historii z 2011 roku—w tym twierdzenie Mail, że redakcja planowała opublikować fragmenty z małej czarnej księgi Epsteina. "Wszystko w porządku? te historie to kompletne i absolutne wymysły," napisał Epstein. Podważył również informację spotkania z Al Gorem lub przyjęcia Billa Clintona na swojej prywatnej wyspie, Little St. James. "Książka telefoniczna nie jest moja, została ukradziona przez mojego służącego, który obecnie jest w więzieniu za to," dodał Epstein.

Dokumenty ujawniają, jak Epstein zareagował po wczesnych śledztwach prasowych w celu ujawnienia jego przewinień. Po publikacji historii Mail z 2011 roku, e-maile od przedstawiciela PR, Briana Bashama sugerują plan powrotu na tabloid. "Powinniśmy pomyśleć o napisaniu listu do redakcji dzisiaj," napisał. "Słowo 'szkoła' może oznaczać uniwersytet. Wiek zgody na Florydzie jest złożony."

Adwokat Martin Weinberg, po usłyszeniu, że ABC planuje przeprowadzić wywiad z rzekomą ofiarą, napisał następujące: "Książę Yorku i Pałac Królewski również jednoznacznie zaprzeczyli podobne zarzuty Jane Doe przeciwko Księciu. Niewątpliwie te jednoznaczne oświadczenia zaprzeczenia szacowanych członków społeczeństwa są uprawnione do pewnego szacunku przez ABC, zwłaszcza gdy istnieją znaczne dowody na stronniczość, nieodpowiednie motywacje i poważne problemy wiarygodności ich oskarżyciela."

W dokumentach znajdują się także komunikacje Epsteina z różnymi osobami publicznymi, w tym z dziennikarzem Michaelem Wolffem, gwiazdą naukową Noamem Chomskym—w 2016 roku omówili przeżycia ostatniej wakacji Chomsky'ego—i publicystką Peggy Siegal.

W lipcu 2011 roku Epstein wysłał do Siegal kilka sugestii dotyczących dalszych badań. "Dziewczyna, która oskarżyła księcia Andrew, może również łatwo udowodnić, że jest kłamczynią," napisał. "Myślę, że Pałac Buckingham to pokochał. Powinieneś zlecić komuś zbadanie dziewczyny Virginii Roberts, która spowodowała tyle zamieszania synowi królowej."


POWIĄZANE ARTYKUŁY