Porzuciłam swojego męża i 3 dzieci dla egipskiego kochanka - ale byłam zdumiona tym, co się wydarzyło potem. - OK! Magazine
Julia Clark, 53 lata, z Lincoln, była zamężna z Peterem, również 53 lata, przez 15 lat i mieli razem trójkę dzieci - ale rodzinne wakacje w Egipcie w sierpniu 2016 roku wszystko zmieniły. Tutaj Julia opowiada swoją historię...
"Siedząc wokół basenu, mój mąż Peter i dwie córki, Melissa i Amelia, odpoczywali w wodzie. Nasze dwutygodniowe wakacje w Egipcie zbliżały się ku końcowi i korzystaliśmy z ostatnich dni w sierpniowym upale.
Ale mimo że wszyscy świetnie się bawiliśmy i wracaliśmy z pięknymi zdjęciami, czułam się samotnie. Wydawało mi się, że nasz związek zaczął zamierać. Byłam zamężna z mężem od 15 lat, był dobrym człowiekiem, doskonałym ojcem dla naszych dzieci Jamesa, teraz 34 lat, Melissy, 21 lat i Amelii, 18 lat, oraz mnie utrzymywał, ale wydawało się, że jesteśmy tam tylko dla dzieci.
To w tych wakacjach w 2016 roku wszystko się zmieniło. Kiedy siedziałam tam, obserwując moją rodzinę, do mnie podszedł pracownik hotelu i zapytał o moje imię. Chciał wiedzieć, jak się mam, i zapytał, czy mam konto na Facebooku. Podaję mu swoje imię i przedstawiam mu Petera, który wyszedł z basenu. Nie myślałam o tym nic, dopóki nie wróciliśmy do domu.
Po kilku dniach od powrotu do domu, otrzymałam zaproszenie do znajomych od mężczyzny, którego spotkałam przy basenie, którego zaakceptowałam. Polubiłam niektóre jego posty, w tym te z jego przyjaciółmi, i wtedy po raz pierwszy zobaczyłam Ahmeda. Musiał mnie zobaczyć polubiając te posty i wysłał mi zaproszenie do znajomych. Nie wiem, dlaczego je zaakceptowałam, ale zrobiłam to.
Przez kilka dni nie dostałam od niego żadnej wiadomości, nawet nie powiedział "cześć". Potem wysłał wiadomość mówiącą: "Cześć. Jak się masz?" Zaczęliśmy rozmawiać w październiku 2016 roku, tylko o moim życiu i rodzinie. Powiedziałam mu, że moja matka niedawno doznała zawału serca. Czułam, że mogę mu zaufać i był tam dla mnie.
Po czterech tygodniach rozmów Ahmed, teraz 35-letni, zaproponował, że zrobimy wideorozmowę. Było wspaniale zobaczyć jego twarz - był przyjazny i uśmiechnięty. Od tego momentu rozmawialiśmy wideo dwa lub trzy razy w tygodniu i codziennie wysyłaliśmy wiadomości.
Najpierw był po prostu przyjacielski, ale po trzech miesiącach zaczął mówić, że się we mnie zakochuje. Po pięciu miesiącach, moje uczucia też wolno zaczęły się pojawiać.
Mój mąż słyszał mnie przy telefonie z Ahmedem kilka razy i wiedział, że jeśli ja bylam na dole w nocy, gdy on był w łóżku, to prawdopodobnie piszę z nim. Kiedyś powiedział, że jeśli chcę nowe życie, to muszę stąd wyjść. Pomyślałam, że miał rację. Próbowałam przerwać rozmowy z Ahmedem, ale po prostu nie potrafiłam tego zrobić.
W marcu 2017 roku rozpoczęliśmy proces rozwodu, co było smutne, ale ja po prostu chciałam być z Ahmedem - nie czułam się dobrze z nim spotykać, będąc zamężna. Dopiero we wrześniu 2018 roku spotkałam go osobiście. Przyjaciel wtedy zaproponował, że pójdzie ze mną, więc zarezerwowaliśmy 12-dniowe wakacje do Egiptu.
Spotkanie z Ahmedem po raz pierwszy było bardzo dziwne, ale czułam, że była natychmiastowa przyciągająca siła. Był wyższy niż myślałam i miał odcięte włosy, więc wyglądał młodziej. On i jego przyjaciele odebrali moją przyjaciółkę i mnie z hotelu i zabrali nas do kawiarni, gdzie dał mi biżuterię jako prezent.
Podczas tych wakacji dał mi pierścionek. Byliśmy na dachu apartamentu i powiedział: "Wyjdziesz za mnie za mąż?" Pomyślałam, "O mój Boże!" ale potem pomyślałam, "OK." Jednak wiedziałam, że nie powinniśmy tego naglić.
Jechałam do Egiptu co osiem do dziewięciu miesięcy, aby zobaczyć Ahmeda, a we wrześniu 2020 roku przeprowadziłam się tam, aby zacząć nowe życie. Zrezygnowałam z wszystkiego - ze swojego domu, swoich dzieci, swojej rodziny. To nie było łatwe, bo moje dzieci były moim życiem. Wciąż nie mogę uwierzyć, że to zrobiłam. Byłam mamą na pełny etat - zawsze byłem tu dla moich dzieci.
Nadal mam przyjazne stosunki z moim byłym Peterem, więc poinformowałam go o moich planach i powiedział, że podwiezie mnie na lotnisko. Wyszliśmy na kolację z naszymi córkami zanim wyjechałam - moje córki nie płakały i powiedziały, że rozumieją, że muszę zacząć nowe życie. W dzień, w którym wychodziłam, Peter odwiózł mnie na lotnisko, a mój walizka spadła z wózka, więc wysiadł z samochodu, aby mi pomóc. Położył ramie na mnie, pocałował mnie w policzek i kazał mi o siebie dbać. Pamiętam, że powiedziałam Melissie, że jestem pewna, że odchodził z łzami w oczach. Czułam się rozdarta - zostawiałam swoją rodzinę, ale zaczynałam nowe życie i zawsze mogłam wrócić do domu.
Po 12 dniach pobytu w Egipcie, wzięliśmy ślub w Kairze na ambasadzie z tłumaczem obecnym. Ahmed kazał mi nie ubierać się specjalnie, bo to miało być luźne wydarzenie, więc założyłam długą białą sukienkę z liśćmi na niej. Następnie jeden z jego przyjaciół zawiózł nas do domu siostry Ahmeda, gdzie przygotowała dla nas mnóstwo jedzenia, co było piękne.
Od tego momentu starały się tylko pogorszyć. Ahmed już mi nie przeszkadzał trzymać się za ręce w miejscach publicznych i nie chciał wychodzić ze mną do kawiarni. Wychodził na godziny w nocy i zostawiał mnie sama w mieszkaniu, nie mając pojęcia, gdzie jest. Miałam już problemy z lękiem, ale to sprawiło, że było jeszcze gorzej.
Rok później wróciłam do Anglii, żeby odwiedzić moją rodzinę na dwa miesiące i kiedy wracałam do Egiptu, wysłałam Ahmedowi wiadomość pytającą, czy moglibyśmy mieć znowu dobre życie. Zaczął wyprowadzać mnie bardziej regularnie i pomyślałam, że się zmienił. W lutym 2022 roku zabrał mnie do kawiarni, które uwielbiałam.
Było pięknie, ale zrzucił na mnie bombę. Powiedział mi, że musi się ożenić z egipską kobietą, żeby mieć dzieci, ponieważ ja jestem starsza i przeszłam przez menopauzę. To mnie złamało. Nie mogłam siedzieć i wiedzieć, że mój mąż jest z dala i ma dzieci z inną kobietą. Rozmawialiśmy o drugich żonach przez cały nasz związek, ale mówił mi, że nie potrzebuje nikogo innego i nie przeszkadzają mu brak dzieci. Wzięliśmy ślub zgodnie z prawem islamskim i pytali mnie, jakie warunki chciałabym postawić w umowie ślubnej, więc powiedziałam, że nie chciałabym, żeby się ożenił z drugą żoną.
Jednak Ahmed miał prawo do czterech żon, więc mieliśmy to na piśmie, że jeśli chce drugiej żony, musi uzyskać moją zgodę, której oczywiście nigdy nie mogłam dać. Powiedziałam mu, że nie mogę go dzielić. Powiedział mi, żebym zapomniała o tym, co powiedział, ale nie mogłam i zaczęliśmy się oddalać. Odsunęłam się od związku, bo nie widziałam w nim przyszłości. Czułam się głupio. Mój były Peter był dobrym człowiekiem. Dałam Ahmedowi wszystko. Dałam mu świat. Straciłam sześć lat swojego życia. W lipcu 2022 roku Ahmed opuścił nasze mieszkanie, a w wrześniu 2022 roku się rozwiedliśmy.
W listopadzie 2023 roku wróciłam do Wielkiej Brytanii na 18 urodziny mojej córki i zostałam tam przez sześć tygodni, zanim wróciłam do Egiptu, bo nadal miałam tam mieszkanie. W styczniu tego roku wróciłam do Wielkiej Brytanii, żeby znów zamieszkać w Lincoln, chociaż było mi smutno wracać, bo tęskniłam za ludźmi i kulturą tam.
Nadal myślę, że gdzieś tam jest ktoś dla mnie, ale nie ma szans na pojednanie z Peterem. Poznałam innego Egipcjanina, zanim wróciłam do Wielkiej Brytanii, ktoś bliżej mojego wieku, i myślę, że naprawdę się o mnie troszczy. Ale w chwilach zwątpienia myślę: "To nie jest prawdziwe", bo błędnie myślałam, że to, co miałam z Ahmedem, było prawdziwe." Ahmed mówi: "To był ślub islamski w kraju islamskim, więc technicznie miałem prawo do czterech żon. Julia to Angielka, a ja Egipcjanin i istnieje wiele różnic między nami w myśleniu i kulturze."