Niektóre „wieczne substancje chemiczne” mogą być wchłaniane przez naszą skórę

01 Sierpień 2024 2889
Share Tweet

Wieczne chemikalia są wszędzie.

Są w mundurach szkolnych, opakowaniach żywności, kosmetykach i produktach do pielęgnacji osobistej (SNE: 11/18/22; SN: 6/4/19; SN: 6/15/21). Przeciekają do naszej żywności i wody pitnej. A nowe badania sugerują, że niektóre z nich mogą przenikać przez skórę, stanowiąc kolejną drogę, przez którą ludzie są bezpośrednio narażeni na te substancje chemiczne, które zostały powiązane z szkodliwymi problemami zdrowotnymi.

Kiedy trójwymiarowe modele ludzkiej skóry zostały wystawione na substancje per- i polifluoroalkilowe, czyli PFAS, chemiczne mogły pokonać barierę skóry, o czym informują chemicy środowiskowi z Uniwersytetu w Birmingham w Anglii w czerwcowym numerze czasopisma Environment International. Oznacza to, że związki te mogą być wchłaniane przez skórę i nawet przemieszczać się do krwiobiegu.

PFAS to kolekcja tysięcy chemicznych związków syntetycznych. Zyskały one przydomek „wiecznych” ze względu na praktycznie nie do złamania wiązania między atomami węgla i fluoru. Konsumenci zetknęli się z tymi chemikaliami od chwili, gdy firmy zaczęły je masowo produkować w latach 40. i stosować je do wszystkiego, od patelni nieprzywierających po tkaniny o właściwościach odpornych na plamy i wodę. Ale po dekadach poprawiania jakości życia, badania zaczęły pokazywać, że te substancje są szkodliwe dla naszych ciał, trudne do rozkładu i wszechobecne w środowisku (SN: 11/29/22).

W Stanach Zjednoczonych większość ludzi jest narażona na PFAS poprzez opakowania żywności, kurz wewnątrz pomieszczeń i spożycie zanieczyszczonej wody pitnej. Poziomy PFAS były tak niepokojące w wodzie pitnej, że w czerwcu 2022 roku Agencja Ochrony Środowiska USA ustaliła wytyczne i limity mające na celu zmniejszenie spożycia przez ludzi.

Przeszłe badania sugerowały, że wchłanianie przez skórę było także możliwą drogą ekspozycji. Ale badania były ograniczone, a dane niepełne. Jedno badanie na przykład wykazało, że jeden rodzaj PFAS był w stanie przeniknąć przez skórę szczura. Ale „skóra szczura nie odzwierciedla bezpośrednio ludzkiej skóry,” mówi chemik środowiskowy Stuart Harrad.

W nowym badaniu Harrad, Oddný Ragnarsdóttir i Mohamed Abdallah zbadali 17 PFAS, które znajdują się w różnych produktach kontaktujących się ze skórą człowieka. W laboratorium badacze rozpuszczali każdy chemiczny PFAS w metanolu. Następnie nakładali 500 nanogramów na centymetr kwadratowy substancji na modele z ludzkich komórek naskórka wyhodowanych w laboratorium przez maksymalnie 36 godzin.

Dla każdego PFAS badacze analizowali trzy rzeczy: ile substancji przekroczyło barierę skóry, całkowitą ilość wchłoniętą tylko w powierzchni skóry oraz ilość, która nie została wchłonięta.

Z 17 PFAS 11 było w stanie pokonać barierę skóry. Ale te zaledwie z czterema do siedmiu atomów węgla zdawały się być wchłaniane bardziej łatwo niż PFAS z większą ilością atomów węgla. Na przykład, około 59 procent kwasu perfluorpentanowego (PFPeA) i 49 procent perfluorobutanosulfonianu (PFBS) przeniknęło przez skórę i dotarło do płynu reprezentującego krew w ciele. Te krótsze PFAS zostały opracowane jako bezpieczniejsze alternatywy dla oryginalnych wiecznych chemikaliów, ale okazują się także problematyczne.

„Nie możemy z 100-procentową pewnością powiedzieć, że [PFAS] dostaną się do krwiobiegu,” mówi Ragnarsdóttir, aktualnie na Uniwersytecie Islandzkim w Reykjaviku. „Ale mimo to udało im się dotrzeć do skóry — co jest pierwszym krokiem w procesie przenikania przez skórę.”

Mimo że eksperymenty pokazują, że modelowa skóra może wchłonąć PFAS, niekoniecznie odzwierciedla to zachowanie skóry w prawdziwym scenariuszu życiowym, mówi Miriam Diamond, naukowiec z Uniwersytetu w Toronto, który nie uczestniczył w badaniach. A skóra jest grubsza w niektórych miejscach, jak na podeszwach stóp, i cieńsza w innych, jak na obszarze genitalnym, więc będą różnice w wchłanianiu w zależności od miejsca ekspozycji na PFAS.

Dodatkowo, dawki użyte w eksperymentach były wyższe niż osoby miałyby być narażone w swoim normalnym życiu, mówi Ragnarsdóttir. (Dawka została dobrana w celu łatwiejszego śledzenia ruchu chemicznych związków.)

Mimo to, konsumenci muszą coraz bardziej zdawać sobie sprawę z obecności PFAS w odzieży i produktach do pielęgnacji osobistej, które stosują na skórze. „Nosimy ubrania przez godziny w ciągu dnia, więc jeśli nosisz coś z PFAS, jest to źródłem ekspozycji.”


POWIĄZANE ARTYKUŁY