Złota kawalerka Joan i Chock potwierdzają, że nie zamieszkają razem pomimo planów mieszkania w Nowym Jorku.

Pomimo tego, że Joan Vassos i Chock Chapple planują osiąść na stałe razem w Nowym Jorku, wyjaśnili, że nie zamierzają zamieszkać razem. Para z programu Złota Kawalerka będzie dzielić czas pomiędzy Wielkim Jabłkiem a ich osobiste domy w Maryland i Kansas.

"Będziemy podróżować pomiędzy Kansas i Maryland, a do Nowego Jorku," wyjaśnił Chock, 61 lat, dla magazynu People. "Mamy już stałe miejsce w Nowym Jorku, i zawsze kiedy będziemy mieli okazję, będziemy tam. Teraz planujemy to wszystko ustalić w przyszłym roku."

Joan, w wieku 61 lat, i Chock wyjawiły, że wybierają się do Nowego Jorku w piątek, 15 listopada, i zamierzają zacząć szukać miejsca 18 listopada, z Zachodnią Wioską w głowie, jako wymarzonym sąsiedztwem. "Kiedy chcemy być sami razem, prawdopodobnie będziemy w Nowym Jorku," potwierdziła Joan.

Para powiedziała, że mają nadzieję, że do Świąt będą mieli już zapewnione miejsce w NYC, aby móc spędzić trochę czasu w mieście po Świętach Bożego Narodzenia. "Jeśli nic innego, mamy zarezerwowany hotel lub Airbnb," wyjawiła Joan. "Uwielbiam tę tradycję. Uwielbiam spędzać Święta w mieście."

Zbliżające się Święta skłaniają Joana i Chocka do planów spędzenia zarówno Święta Dziękczynienia, jak i Bożego Narodzenia z rodziną w Maryland. Na Dzień Dziękczynienia - który Joan spędza z rodziną swojego zmarłego męża - dołączą też dwójkę dzieci Chocka.

"Nasze dzieci trochę się poznały przez telefon i SMS-y, ale w końcu będą z sobą spędzać cztery lub pięć dni," zdradziła Joan. "Nie możemy się doczekać, aż będą razem, bo myślimy, że będzie im razem bardzo fajnie. To dziwne w tym wieku powitać nowego rodzeństwo przybrane do swojego życia i właśnie tak to będzie dla nich."

Joan i Chock zaręczyli się podczas finału Złotej Kawalerki, który był nagrany w lipcu i został wyemitowany w środę, 13 listopada. Po tym, jak wreszcie mogli ujawnić swój romans, zdradzili swoje plany na przyszłość i przyznali, że ślub nie jest w najbliższych planach.

"Ciesze się na następny rozdział mojego życia," powiedziała Joan w programie Good Morning America. "Przez długi czas tego nie miałam. Więc myślę, że teraz tylko trochę normalnie żyjemy. A potem zaczniemy mysleć o planowaniu ślubu."

Co do decyzji o znalezieniu miejsca w Nowym Jorku, powiedziała Us Weekly, "Pierwszy rok, oczywiście, musimy jakoś ustalić życie. Chock prowadzi biznes w Kansas, a ja mam dzieci i wnuki w Maryland. Ja nie opuszczam Maryland, ale on ma obowiązki w Kansas. Wiemy, że będziemy spędzać czas w Maryland i w Kansas, i mamy ten fantastyczny plan, bo oboje zawsze marzyliśmy - i wreszcie jesteśmy w tym dziwnym etapie życia, żeby spełnić to marzenie - by żyć w dużym mieście, a dokładniej, zawsze chcieliśmy mieszkać w Nowym Jorku. Więc Chock mnie zaskoczył i powiedział, 'Chcę, żebyśmy poszli znaleźć miejsce.'"